Na obwodnicy Kłodzka doszło do poważnego zdarzenia, które mogło zakończyć się tragicznie. Kierowca osobowego Suzuki poruszał się całą szerokością jezdni, gwałtownie zmieniając pasy ruchu. Okazało się, że mężczyzna był w stanie zagrażającym życiu.
Do dramatycznej sytuacji doszło na drodze krajowej nr 33 (obwodnica Kłodzka), gdzie będący na służbie funkcjonariusze Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego z Wrocławia, zauważyli samochód osobowy, którego kierowca poruszał się w sposób niebezpieczny, gwałtownie zmieniając pasy ruchu. Po natychmiastowym podjęciu działań przez funkcjonariuszy, zatrzymaniu i zabezpieczeniu auta, okazało się, że kierujący pojazdem mężczyzna znajduje się w stanie zagrażającym życiu, prawdopodobnie wskutek śpiączki cukrzycowej. Funkcjonariusze natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, a podczas przeszukania pojazdu odnaleźli ampułki z insuliną, co potwierdziło podejrzenia co do przyczyny złego stanu zdrowia kierowcy.
Do czasu przyjazdu pogotowia mężczyźnie udzielono pierwszej pomocy, monitorowali stan poszkodowanego. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego z Wrocławia, udało się uniknąć tragedii – zarówno dla kierowcy, jak i innych uczestników ruchu drogowego.

Fot. Izba Administracji Skarbowej we Wrocławiu