W sobotę, 22 czerwca na stadionie im. Kazimierza Górskiego zorganizowane zostały uroczyste obchody 30-lecia reaktywacji Pogoni Duszniki-Zdrój. Wyjątkowy jubileusz był okazją do wspomnień, a także wręczenia odznaczeń osobom zasłużonym dla klubu. Nie zabrakło także sportowych emocji.
Piłkarski jubileusz zorganizowany został na stadionie, który jest pierwszym w Polsce obiektem, jaki nazwany został imieniem Kazimierza Górskiego. W październiku 2002 roku „Trener Tysiąclecia” osobiście pojawił się w Dusznikach-Zdroju, by wziąć udział w odsłonięciu pamiątkowej tablicy znajdującej się przy murawie.
Obchody rozpoczął turniej piłkarski w kategoriach: Żak i Orlik, w którym udział wzięło łącznie 12 drużyn. Kolejno rozegrany został mecz oldbojów, w którym dusznicka drużyna zmierzyła się z Hutnikiem Szczytna. O godz. 18.00 rozpoczęła się część uroczysta obchodów, podczas której nie zabrakło wspomnień z ostatnich trzech dekad, a także z czasów kiedy zawodnicy z Dusznik-Zdroju grali w sąsiedniej gminie Szczytna, jako drużyna Hutnik 2.
– Nasz klub funkcjonował do czasu wprowadzenia stanu wojennego. Później Pogoń Duszniki zniknęły z piłkarskiej mapy na 10 lat — wspomina Marian Wołkowicz, długoletni kierownik drużyny. – Klub reaktywowany został w 1994 roku. Wcześniej przez rok dzięki uprzejmości Hutnika Szczytna graliśmy tam jako Hutnik 2. Po roku odłączyliśmy się od Hutnika i reaktywowała się Pogoń Duszniki. Zaczynaliśmy od B klasy. Pierwszym trenerem był Marek Niemczuk, a prezesem Marek Kowal. Początki były ciężkie, brakowało pieniędzy, jednak dużo pomagał nam urząd oraz ZEM. Później uzyskaliśmy awans do A klasy, na który czekaliśmy.
Podczas oficjalnej części nie zabrakło także przemówień i gratulacji. Uhonorowane zostały również osoby zasłużone dla klubu. Głos zabrał także zastępca burmistrza Dusznik-Zdroju, Maciej Schulz, który pogratulował klubowi dotychczasowych osiągnięć, życząc dalszych sukcesów.
Obecnie Pogoń Duszniki występuje w A klasie, w trzeciej grupie wałbrzyskiej. W klubie trenuje ponad 100 piłkarzy, w tym aż 6 grup młodzieżowych.
– Rozumiemy współczesne realia i to, że dzieci trzeba odciągnąć od telefonów czy telewizorów poprzez sport. Nam to dobrze wychodzi, co widać po ilości dzieci, które u nas trenują — mówi Damian Bednarz, kierownik drużyny pierwszego zespołu.
Zwieńczeniem sobotniego święta Pogoni Duszniki-Zdrój był koncert Kapeli Bożków.