
Minęło dwanaście miesięcy od katastrofalnej powodzi, która 15 września 2024 roku wzburzona rzeka wdarła się do naszego miasta, zalewając ulice i domy, zabierając często dorobek całego życia, niwecząc plany i odbierając marzenia. Woda z Nysy Kłodzkiej przerwała wały przeciwpowodziowe, podtapiając znaczną część zabytkowego centrum, osiedla mieszkaniowe i tereny zielone miasta Kłodzka. Dziś widać, jak ogromną drogę przeszło miasto, choć ślady żywiołu wciąż są obecne.